Forum zespołu Le Moor

Dorian · Wysłany: Sob 15:02, 04 Mar 2006 Temat postu: Pavorr, Face Off, Ciryam

Witam,

Chciałbym serdecznie wszystkim polecić dzisiejszy koncert naszych kolegów z zespołów Pavorr, Face Off i przyjezdnej kapeli Ciryam.

Do zobaczenia w MDKu. Start o 18.

Kto nie pójdzie, ten kalosz! ; )

Pozdrawiam,

Nyid · Wysłany: Nie 12:02, 05 Mar 2006 Temat postu:

ha ! byłem.... jednego kalosza mniej Wink

Face Off rzadzi Shocked

pzdr

Dorian · Wysłany: Nie 16:14, 05 Mar 2006 Temat postu:

Koncerty naszych rodzimych zespołów podobały mi się, mimo, że w takim stylu muzyki nie gustuję. TNT w wyk. Pavorrra mnie rozbroiło. Podoba mi się fakt, że Face Off jako zespół świetnie potrafi się zachować na scenie Smile

Żałujcie, że nie przyszliście.

Pozdr.

Gość · Wysłany: Nie 21:43, 05 Mar 2006 Temat postu:

Faktycznie, Face off rządzi. Rewelacyjnie zagrali.

koneser · Gość

bylem tylko chwile na tym koncercie, ale moge stwierdzic ze "face off" pokazalo niski poziom (oczywiscie to jest moja osobista opinia). Niewiem dlaczego nazwya sie to trash core, skoro malo co przypomina ten gatunek. Niewiem o czym mowisz, jesli chodzi o "swietne zachowanie na scenie", znam kolesi co potrafia naprawde pokazac na scenie co potrafia, a nie stoja "jak widly w gnoju".

Dorian · Wysłany: Śro 19:39, 08 Mar 2006 Temat postu:

BleedingfuckingThrough · Gość

jo, ale niektorzy moga sobie pomylc thrashcore ktory gra face off z tym prawdziwym thrashcorem albo crossoverem z lat 80 Smile

Oj stoją stoja jak widły Very Happy

bez obrazy wokal mi nie leży nawet jak na czysto śpiewany, muzyka owszem.

aha na dowód jak thrashcorowe zespoły nie stoja jak widły w gnoju oto :

[link widoczny dla zalogowanych]

peace

KZ · Wysłany: Czw 20:33, 09 Mar 2006 Temat postu:

jestem kaloszem!

muszę sobie to jakoś wybaczyć.

kiedyś pojawię się u Was na koncercie. o.

XXX MEN · Gość

Byłem na koncercie PAVORRR FACE OFF i CYRIAM i muszę stanąć w obronie chłopakó z FACE OFF.
Moim zdaniem FACE OFF zabrzmiał bardzo dobrze lepiej nawet niż CYRIAM.
A co do ruchu scenicznego to poważnie się mylisz jeśli myślisz że chłopaki maja skać i biegać po scenie. Jak chcesz zobaczyć przedstawienie to idź do cyrku albo teatru. Na koncert, przypominam, przychodzi się posłuchać muzyki przede wszystkim. FACE OFF, co było słychać, przyłożyło się do sfery muzycznej a ruch sceniczny był dobrze przystosowany do muzyki i publiczności która "bawiła się pod sceną". Obejrzyj sobie któryś z koncertów zespołu TOOL to może zrozumiesz.

A co do twojej wypowiedzi "BleedingfuckingThrough" obejrzałem sobie ten filmik z koncertu kapeli "municipal waste" i jest to raczej chyba film o tym jak publiczność powinna zachowywać się na koncercie. Zespołu tam prawie wcale nie widać.

Pozdro.

Dorian · Wysłany: Pią 13:38, 10 Mar 2006 Temat postu:

XXX Menie, masz rację. To jest to, o czym pisałem. Emocje podczas koncertu Face Off dla muzyków pewnie nie były większe niż na próbie, bo publiczności prawie nie było i to jest smutne. Niemniej jednak - Face Off zabrzmiało, jak dla mnie, świetnie.

Pozdrawiam,

BleedingThrough · Gość